Brak towaru

Zwierz Alpuhary

Dostępność: 0 szt.
25.65
szt.
Zamówienie telefoniczne: 791572838 Zostaw telefon
Wysyłka w ciągu: 3 dni
Cena przesyłki:
7.99
  • Odbiór osobisty 0
  • DPD Pickup punkt odbioru / automat paczkowy 7.99
  • Paczkomaty InPost 12.99
  • Kurier DPD 14.99
  • Kurier INPOST 14.99
  • Kurier DPD Pobranie 19.99
Więcej o produkcie
Autor:
Jan Hartman
Wydawnictwo:
Polityka
Stron:
312
Rok wydania:
2017
Oprawa:
broszurowa
Waga
0.15 kg
EAN:
9788364076749
Oddajemy w Państwa ręce wybór najlepszych felietonów i tekstów blogowych kontrowersyjnego filozofa z Krakowa. Teksty ukazywały się w tygodniku POLITYKA i na blogu Loose Blues. Jana Hartmana zapiski nieodpowiedzialne w latach 2012-2017.
Kiedy przed kilkoma laty profesor Hartman zaczynał pisać regularnie felietony do POLITYKI, uprzedził, że będzie w swoje teksty wplątywał akademicką wiedzę filozofa i etyka, co brzmiało jak ostrzeżenie, ale też zapowiedź dość niezwykłego w polskiej prasie eksperymentu. Felieton to z definicji forma niezbyt poważna, żartobliwa, trochę powierzchowna, ot, taka osobista pogawędka autora z czytelnikiem. Po co tu filozof? Ale okazało się, że Jan Hartman to prawdziwy literacki zwierz Alpuhary, wyborny pisarz, złośliwy, ale elegancki prześmiewca, erudyta potrafiący utrzymać swoją wiedzę w ryzach. W czasach, kiedy felietonami nazywa się niemal wszystkie prasowe porachunki, połajanki i agresywne komentarze, dziennikarski fast food, otrzymaliśmy nagle z hartmanowej kuchni dania wykwintne, z najlepszych składników, rozmaicie czasem bardzo na ostro przyprawiane, ale jedno pewne: zdrowe, niezatruwające organizmu, chroniące przed umysłową i moralną otyłością. (). Ta książka to mądry, zabawny i przejmujący obraz naszego współczesnego świata, uparte przywoływanie nas do rozumu.
(Jerzy Baczyński, Przedmowa)
Parametry:
Autor:
Jan Hartman
Wydawnictwo:
Polityka
Stron:
312
Rok wydania:
2017
Oprawa:
broszurowa
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Jakość
Funkcjonalność
Cena
Podpis
Opinia
Zadaj pytanie
Podpis:
E-mail:
Zadaj pytanie: