-
Wąż i tęcza. Voodoo, zombie i tajne stowarzyszenia
![Wąż i tęcza. Voodoo, zombie i tajne stowarzyszenia Wąż i tęcza. Voodoo, zombie i tajne stowarzyszenia](/images/rb343/256000-257000/Waz-i-tecza-Voodoo-zombie-i-tajne-stowarzyszenia_%5B256149%5D_480.jpg)
![Wąż i tęcza. Voodoo, zombie i tajne stowarzyszenia Wąż i tęcza. Voodoo, zombie i tajne stowarzyszenia](/images/rb343/256000-257000/Waz-i-tecza-Voodoo-zombie-i-tajne-stowarzyszenia_%5B256149%5D_480.jpg)
Wysyłka w ciągu | 3 dni |
Cena przesyłki | 7.99 |
Dostępność |
|
Waga | 0.15 kg |
Kod kreskowy | |
EAN | 9788381914833 |
Zamówienie telefoniczne: 791572838
Zostaw telefon |
W kwietniu 1982 roku Wade Davis, antropolog z Harvardu, wsiada do nocnego pociągu do Bostonu i otwiera kopertę. Wyciąga z niej plik pieniędzy, bilet lotniczy na Haiti i wyblakłą fotografię przedstawiającą ubogiego rolnika. To Clairvius Narcisse, człowiek-zombie, uznany za zmarłego i pogrzebany w latach sześćdziesiątych, lecz na powrót żyjący w haitańskiej społeczności.
Davis wyrusza na Haiti, by rozpocząć naukowe śledztwo, którego celem jest odkrycie toksyny zmieniającej człowieka w zombie. Po zagłębieniu się w kulturę vodoun, będącą haitańską odmianą religii voodoo, i doświadczeniu mistycznych obrzędów wpada na trop dwóch trucizn pozyskiwanych z ryb i płazów. Pierwsza wywołuje stan zbliżony do śmierci klinicznej, druga odwraca ten proces, jednak trwale uszkadza mózg, pozbawiając daną osobę własnej woli i indywidualnej tożsamości. Co jednak najbardziej fascynujące - z obu chętnie korzystają władze wioski.
Wąż i tęcza to nie tylko zdumiewająca historia o procesie zombifikacji, ale przede wszystkim o podróży w najbardziej pierwotne zakątki ludzkiej duchowości. Autor doskonale kreśli fenomen krwawych rytuałów vodoun, które stają się punktem wyjścia do zrozumienia doświadczonej brutalnym kolonializmem historii Haiti.
"Davis zawsze jest pomiędzy: pomiędzy językami antropologii, reportażu i powieści przygodowej. Ale przede wszystkim pomiędzy światami: magii i racjonalności. Mało kto umie pisać o magii, roślinach i nauce tak przejrzyście jak on." Mateusz Marczewski