-
Nadgody
![Nadgody Nadgody](/images/rb343/477000-478000/Nadgody_%5B477644%5D_480.jpg)
![Nadgody Nadgody](/images/rb343/477000-478000/Nadgody_%5B477644%5D_480.jpg)
Symbol:
9788365816016
21.34
Wysyłka w ciągu | 3 dni |
Cena przesyłki | 7.99 |
Dostępność |
|
Waga | 0.15 kg |
Kod kreskowy | |
EAN | 9788365816016 |
Zamówienie telefoniczne: 791572838
Zostaw telefon |
Nadgody - dziennik-niedziennik skoncentrowany na roku 2015. Krótkie zapiski dokonywane były przez cały rok dokładnie co pięć dni. Po co?
Dziwnie pociągająca to proza, bo czerpie z wyczerpania. Ale nie źródła narracji. Paweł Orzeł opowiada jak najęty: sprawozdawczo, onirycznie, transparentnie, eksperymentalnie. Wszystko tu trzyma się na pisaniu jako formie strategii. A co podtrzymuje? Łatwiej rzec, co podtrzymania żąda: ja tych tekstów. Podobnie do Białoszewskiego, pisaniem Orła rządzi podobne sprawdzanie, konstatowanie i kontestowanie własnego niepewnego istnienia. Stąd w swoim balansie między zmęczeniem a zdziwieniem Nadgody intrygują jak chwiejny, splątany, a przy tym sugestywny sen. Orłowy człowiek, który śpi wytrwale ponawia zejścia pod cienką taflę śnienia i próby przebicia się, oddechu, indywiduacji.
Eliza Kącka
Dziwnie pociągająca to proza, bo czerpie z wyczerpania. Ale nie źródła narracji. Paweł Orzeł opowiada jak najęty: sprawozdawczo, onirycznie, transparentnie, eksperymentalnie. Wszystko tu trzyma się na pisaniu jako formie strategii. A co podtrzymuje? Łatwiej rzec, co podtrzymania żąda: ja tych tekstów. Podobnie do Białoszewskiego, pisaniem Orła rządzi podobne sprawdzanie, konstatowanie i kontestowanie własnego niepewnego istnienia. Stąd w swoim balansie między zmęczeniem a zdziwieniem Nadgody intrygują jak chwiejny, splątany, a przy tym sugestywny sen. Orłowy człowiek, który śpi wytrwale ponawia zejścia pod cienką taflę śnienia i próby przebicia się, oddechu, indywiduacji.
Eliza Kącka
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.