-
Dobrze! Zapiski kleryka-żołnierza (1965-1967)
27.64
Wysyłka w ciągu | 3 dni |
Cena przesyłki | 7.99 |
Dostępność | 40 szt. |
Waga | 0.15 kg |
Kod kreskowy | |
EAN | 9788377300893 |
Zamówienie telefoniczne: 791572838
Zostaw telefon |
,,Zamiast oni mnie nawracać, to wreszcie pora, bym ja zaczął was nawracać" - to słowa naszego kapitana, Pietraszka. No, pewno. Dzisiaj niedziela, wszyscy weseli idą na film, a nawet na stadion. Nikt nie wspomni choć trochę o kościele. Czy nie możemy spróbować wysłać delegacji z prośbą o pozwolenie pójścia do kościoła? Jakoś wspólnie się modlić. Dzisiaj pracowałem wspólnie z klerykami z Pelplina i razem to rozważaliśmy. Trzeba jakoś razem się trzymać i pokazać, że jesteśmy klerykami, odmawiać modlitwy na głos. Tak samo możemy nie jeść mięsa w piątki. Trzeba to rozgłosić, każdy swoim kolegom. Razem, bo inaczej źle z nami. Już widać, że będzie straszna makabra. Są całkiem ,,lewo" nastawieni cywile, są ,,eksy" i świetnie przeszkoleni cywile do walki z klerem. A na razie nic nie ma. (zapiska z 24X 1965)
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.