Dlaczego nie jesteśmy bogaci

Dostępność: 7 szt.
31.19
szt.
Zamówienie telefoniczne: 791572838 Zostaw telefon
Wysyłka w ciągu: 3 dni
Cena przesyłki:
7.99
  • Odbiór osobisty 0
  • DPD Pickup punkt odbioru / automat paczkowy 7.99
  • Paczkomaty InPost 12.99
  • Kurier DPD 14.99
  • Kurier INPOST 14.99
  • Kurier DPD Pobranie 19.99
Więcej o produkcie
Autor:
Przemysław Słowiński
Wydawnictwo:
Fronda
Stron:
440
Rok wydania:
2021
Oprawa:
broszurowa
Waga
0.15 kg
EAN:
9788380796652
Dlaczego nie jesteśmy bogaci, a przed prywatnym domem każdego Polaka nie stoi okazały Mercedes? Nie umiemy, jesteśmy gorsi od innych, pracujemy niewydajnie? Czy położenie geograficzne naszej ojczyzny to przekleństwo czy dobrodziejstwo? Czy dyskutując
o szansach rozwoju Polski w następnych dziesięcioleciach, zwracamy uwagę na punkt startu, na historyczne przesłanki współczesnego ekonomicznego status quo?
Niektórzy autorzy piszą naiwnie, ze I wojna światowa toczyła sie na Zachodzie, a polski chłop nic o niej wiedział. A przecież największe zniszczenia infrastruktury objęły właśnie ziemie polskie. W gruzach legło 60% dworców kolejowych, w Kongresowce zniszczono 40% drog bitych. Szacowana kwota strat to 80 miliardach franków szwajcarskich, czyli
w przybliżeniu 100 miliardach w obecnej polskiej walucie. Za moment wojna polsko-bolszewicka zostawiła po sobie spaloną ziemię.
W wyniku II wojny światowej utraciliśmy 20 proc terytorium państwa, 40 proc. Infrastruktury, a straty ludzkie nigdy nie zostały do końca podsumowane. Zmuszono nas do rezygnacji z Planu Marshalla, na wniosek ZSRS zrzekliśmy się reparacji, a Anglicy obciążyli nas kosztami pobytu polskiego wojska na Wyspach. Ziemie Odzyskane otrzymywaliśmy od Sowietów doszczętnie rozgrabione. Trudno dziś wycenić straty wynikające z komunistycznej nacjonalizacji handlu i przemysłu.
Do dziś nikt nie podsumował całościowych strat okresu gierkowskiego, stanu wojennego
i kolejnej Wielkiej Emigracji Niechcianych na Zachód. Niechętnie liczy się koszty transformacji, może dlatego, że jej autorzy nadal funkcjonują jako autorytety moralne.
Wielkim wysiłkiem wydobywamy się konsekwentnie z nędzy i zacofania. Doganiamy. Wyprzedzamy na zakrętach dziejowych, tych, którym kiedyś było łatwiej. Spróbujmy docenić ten wspólny wysiłek. Bo - dajemy radę. Mimo iż mamy pod górkę.
Parametry:
Autor:
Przemysław Słowiński
Wydawnictwo:
Fronda
Stron:
440
Rok wydania:
2021
Oprawa:
broszurowa
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Jakość
Funkcjonalność
Cena
Podpis
Opinia
Zadaj pytanie
Podpis:
E-mail:
Zadaj pytanie: