• Alinka. Pomidory, jabłka, dżemy

Autor Ingakku Riukimiuki
Wydawnictwo Tashka
Rok wydania 2014
Oprawa twarda
Format 0x0 cm
9.73
szt. Do przechowalni
Wysyłka w ciągu 3 dni
Cena przesyłki 7.99
Odbiór osobisty 0
DPD Pickup punkt odbioru / automat paczkowy 7.99
Paczkomaty InPost 12.99
Kurier DPD 14.99
Kurier INPOST 14.99
Kurier DPD Pobranie 19.99
Dostępność 6 szt.
Waga 0.15 kg
EAN 9788393578689

Zamówienie telefoniczne: 791572838

Zostaw telefon
Alinka to uśmiechnięta od ucha do ucha dziewczynka, która w trzech kartonowych książeczkach zachęca najmłodsze dzieci do zabawy. Wcześniej, w kolorowance-wycinance, zapraszała przedszkolaki do teatru w humorystyczny sposób przedstawiając jego poszczególne rodzaje i inspirując do własnej twórczości.
Teraz opowiada prosto i rytmicznie o rzeczach znanych z otaczającej rzeczywistości: deszczu, jedzeniu, czy muchomorach w lesie. Ledwie kilka zdań uzupełniają ilustracje, równie proste, wyraziste, w pewien sposób ascetyczne, kojarzące się z japońską grafiką, powtarzalne. Zmienia się tylko kolor sukienki Alinki. Brak detali, duża buzia i gruby czarny kontur pozwolą maluszkom łatwiej skupić wzrok na obrazkach. Autorka zdecydowała się na ograniczone operowanie barwami, co również ułatwi skupienie na samych przedstawionych obiektach.
Cała zabawa polega na tym, by czytać dziecku, dając mu nie tylko słowo, ale także obraz dostosowany do jego percepcji wzrokowej; także, by dać do ręki książeczkę o kartonowych kartkach, by samo mogło je przewracać. Nieco starsze dzieci mogą pokusić się o narysowanie Alinki, a jeszcze starsze tworzenie jej dalszych przygód. Czasami, co zaskakuje rodziców, dzieci interesują się książkami z złożenia nie przystającymi do ich wieku. Bywa że kartonowe książki podobają się 7-, 8-latkom. A tego typu grafika ma wzięcie u dziewczynek w tym wieku. Może i Alinka ich zachwyci?
Ingakku Riukimiuki artystka nieznana, tajemnicza, ukrywająca się pod pseudonimem stworzonego przez siebie skrzata, lubuje się w krągłościach, prostocie i niedopowiedzeniu. Oprócz tworzenia książek dla dzieci, zajmuje się także grafiką użytkową i zdaje się, że synteza, wielość treści przekazana przy pomocy jak najmniejszej ilości elementów, jest wyznacznikiem także twórczości dla najmłodszych odbiorców, którzy właśnie w ten sposób wprost odbierają świat. Stworzyła Alinkę, która ma szansę stać się bohaterką na miarę popularnej króliczki Miffy. Bardzo jestem ciekawa, jakie będą jej dalsze losy i czy mali czytelnicy obdarzą ją sympatią, a ich buzie będą się równie szeroko uśmiechały na jej widok
Recenzja: Lidia Skowronek
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
  • Oceń

Jakość
Funkcjonalność
Cena
Podpis
Opinia